Odżywka Desert Essence Coconut Conditioner
Wiele dobrych opinii skusiło mnie do zakupu odżywki Desert Essence Coconut Conditioner i muszę od razu przyznać, że się nie zawiodłam! Szukając nowego kosmetyku kieruję się przede wszystkim naturalnym i wegańskim składem, odpowiednim działaniem oraz przyjemnym zapachem. Odżywka Desert Essence jest strzałem w dziesiątkę!
Przeznaczenie
Odżywka przeznaczona jest do włosów suchych i zniszczonych. Ale sprawdzi się też w przypadku takim jak moim, kiedy skórę głowy ma tendencję do przetłuszczania, a końcówki włosów są suche i zniszczone. Myślę, że do włosów normalnych też będzie świetna. Wystarczy ją trzymać 2-3 minuty na głowie i później spłukać, a efekty są zauważalne od pierwszego użycia.
Działanie
Dzięki zawartości olejku kokosowego oraz innych naturalnych składników, odżywka Desert Essence pięknie odżywia włosy. Nadaje im niesamowity połysk i blask. Włosy po myciu są po prostu lśniące i to jest naprawdę efekt wow! Odżywka ułatwia też rozczesywanie splątanych włosów, a właściwie od kiedy jej używam problem przestał u mnie występować. Do tego nie można nie wspomnieć o pięknym zapachu, który z pewnością przypadnie do gustu wszystkim fanom kokosów i tropikalnych aromatów.
Opakowanie
Odżywka Desert Essence zamknięta jest w poręcznej tubce o pojemności 237ml. Stawia ją się do góry dnem więc bardzo łatwo wydobyć odpowiednią ilość produktu na dłoń i później nanieść na włosy. Samo opakowanie nawiązuje do kokosów i rajskich kwiatów więc bardzo ładnie prezentuje się na łazienkowej półce:)
Podsumowanie
Odżywka Desert Essence jest po prostu genialna! Świetnych skład i zapach. Kosmetyk wegański. Bardzo ładnie odżywia włosy, sprawia, że są lśniące i błyszczące. Używanie tego kosmetyku to sama przyjemność i namiastka raju w domowej łazience.
Można ją zamówić z USA lub kupić na allegro.
Skład
Water (aqua), olea europaea (olive) leaf extract*, urtica dioica (nettle) leaf extract*, chamomilla recutita (matricaria) flower extract*, cetearyl alcohol (coconut derived), behentrimonium methosulfate, cocos nucifera (coconut) oil*, butyrospermum parkii (shea) butter*, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) oil*, helianthus annuus (sunflower) seed oil*, simmondsia chinensis (jojoba) seed oil, caprylic/capric triglyceride (coconut derived), dehydroacetic acid, cetrimonium chloride, glycerin, potassium sorbate (fruit derived), citric acid, benzyl alcohol, benzyl benzoate, coumarin, limonene, fragrance (parfum)
Wydaje się, że to fajny , dobry produkt. Moje włosy lubią się z olejkiem kokosowym więc może kiedyś się skuszę.
Dobra! Namówiłaś mnie! Zapisuję sobie na liście ‚do kupienia’… 🙂 <3
Mam nadzieję, że też będziesz tak zadowolona jak ja!
a ile kosztuje ta przyjemność?
można kupić taniej w usa ale mogą doliczyć cło i podatek albo na allegro za 35zł:)
Bardzo zachecajacy opis, moje wlosy sa suche zniszczone wiec bylaby jak znalazl. Jako naatepna w kolejce bedzie na mojej polce w lazience 🙂
Super!
oooo to coś dla mnie, mam wszystkie wspomniane przez Ciebie oznaki- suche, zniszczone, tłustą głowę i do tego kokos… aaaaah kocham kokosowe zapachy, dzięki za wpis 🙂
Wygląda mega interesująco. Muszę ją kiedyś wypróbować. 🙂
Wydaje się być idealna 🙂 Szkoda tylko, że tak trudno dostępna.
Tak, dla mnie ideał:) zamówienia ze stanów są trochę skomplikowane ale można też dostać na allegro:)
Mogłabym ją polubić – uwielbiam aromat kokosa 🙂
Oj, to zdecydowanie polecam! Przypadnie do gustu wszystkim fanom kokosów:)
Muszę kiedyś wypróbować!
Polecam!
Zaciekawił mnie ten produkt
Warto go przetestować:)
Czasem kupuję takie kosmetyki skuszona tylko i wyłącznie zapachem i nakładam, nawet jeśli nie działają cudów. Jeżeli ta jest na dodatek dobrą odżywką to przekonałaś mnie w 100% <3
Ja też tak mam i zdarza mi się, że zapach mnie zawiedzie…ale trzeba próbować i czasami można trafić na perełki:)